Peeling to jeden z najczęściej wykonywanych zabiegów kosmetycznych. Wykonuje go wiele razy w gabinecie w którym pracuję. W zasadzie peeling powinno się wykonać przed większością zabiegów, jakie są przeprowadzane w gabinecie kosmetycznym. Co ciekawe jednak, peeling można także bez problemu zrobić we własnym domu i co najważniejsze, warto to robić.

To jedna z najprostszych metod, która ma wpływ na oczyszczenie i odmłodzenie skóry. Peeling warto także robić przed latem i w czasie lata. Dlaczego? Albowiem wtedy o wiele ładniej można się opalić. Również zrobienie peelingu dwa dni przed pójściem do solarium sprawi, że opalimy się o wiele ładniej i równiej, a opalenizna będzie bardziej trwała. Speelingowanie skóry będzie miało także ogromny wpływ na to, jaka będzie ona w dotyku.

Różne rodzaje środków służących do przeprowadzania peelingu stosuje się na różne partie ciała. Najdelikatniejsze na twarz i dekolt, nieco bardziej mocne na ramiona, plecy  najmocniejsze na skórę łokci i pięt. Oczyszczanie tych ostatnich miejsc z bardzo twardego naskórka sprawi, że w przyszłości miejsca te będą dużo bardziej przyjemne w dotyku. Peeling to nic innego, jak mechaniczne ścieranie zewnętrznej warstwy zrogowaciałego naskórka. Po jego usunięciu będziemy mieć skórę gładszą i milszą w dotyku oraz mającą bardziej młody wygląd.

Do przeprowadzania peelingu służy wiele produktów. Najczęściej są to żele, które zawierają miniaturowe drobinki, które podczas ruchów ręką usuwają wierzchnią warstwę naskórka. W przypadku stosowania takich preparatów trzeba bardzo uważać przy peelingowaniu twarzy, aby broń Boże taki preparat nie dostał się do oczu.
Są też inne i znacznie prostsze metody peelingowania skóry. Najprostsza z nich to stosowania w kąpieli specjalnych rękawiczek z mocnego, bambusowego włókna, albo też ze specjalnego włókna sztucznego, mającego właściwości ścierające.

Samo przeprowadzenie peelingu to dopiero połowa całej operacji. Nie można bowiem o tym zapominać, aby po peelingu położyć na skórze jakiś delikatny balsam. Może to być też coś naturalnego, jak na przykład aloes, o którym pisałam w poprzednim poście. Wtedy za jednym zamachem delikatnie łagodzimy wierzchnią warstwę skóry i dodatkowo nawilżamy ją w sposób bardzo naturalny.

Profesjonalny peeling, jaki często robię w moim gabinecie kosmetycznym, wykorzystuje też kwasy owocowe. Taki rodzaj zabiegu może wykonywać już tylko ktoś wyszkolony i doskonale orientujący się w tego typu metodzie. Za pomocą kwasów owocowych peelinguje się miejsca po bliznach czy szramach. Taki zabieg pozwala na usunięcie znacznie większych ilości naskórka niż typowe peelingowanie prowadzone w domu lub przy użyciu typowych, ogólnodostępnych kosmetyków. Dlatego też kilkukrotne (w odstępach kilku dni) usuwanie skóry w miejscach po bliznach czy olamach na skórze, pomoże znacznie zmienić ich kolor na jaśniejszy.