• Dziś chciałabym zachęcić Cię do używania ściereczki z mikrofibry do oczyszczania twarzy. Myślisz cóż to za pomysł? Przecież zadaniem ściereczki z mikrofibry jest ścieranie kurzu i trzeba przyznać wychodzi jej to idealnie. Okazuje się bowiem, że jej włókna posiadają właściwości ścieralne co oznacza, że działają tak samo jak peeling mechaniczny.  

    Można używać ją na kilka dowolnych sposobów. Idealnie sprawdzi się przy zmywaniu makijażu. Włókna z których składa się ściereczka o wiele lepiej zbiorą brud z twarzy niż tradycyjny płatek higieniczny. Warto zadbać również o odpowiednie nawilżenie podczas tej czynności. Można użyć do tego płynu micelarnego, który idealnie zniweluje wszelkie podrażnienia. Można również zwilżyć ściereczkę wodą jeśli nie posiadamy płynu.

    Poza tym ściereczka idealnie będzie pasować do mycia twarzy żelem ale też do wycierania twarzy. To może teraz kilka słów o jej zaletach. Przede wszystkim świetnie ściera naskórek i wspaniale oczyszcza twarz z zabrudzeń. Jest to idealny a przede wszystkim tani sposób na pozbycie się skórek, które niestety są zmorą wielu Pań. Jeśli do tej pory używałaś peelingów bądź innych kosmetyków mających na celu złuszczenie naskórka obawiam się, że po użyciu ściereczki już nigdy więcej po nie nie sięgniesz.

    Jaki rodzaj ściereczki wybrać? Przecież na rynku możemy dostać gładkie ściereczki z mikrofibry, w paseczki czy też sznureczki. Która jest więc najlepsza? Ja jak do tej pory używam ściereczki, która wykonana jest z supełków. Jestem z niej w pełni zadowolona. Czy inne są dobre? Pewnie tak. Materiał jest ten sam tylko sposób wykonania troszkę inny. Nie używałam innych więc w 100% nie potwierdzę ich skuteczności. 

    Pamiętajcie tylko by nie używać jej zbyt często. Może to doprowadzić do podrażnienia skóry. Jeśli Twoja cera jest delikatna i łatwo możesz ją podrażnić używaj ściereczkę raz czy dwa razy w tygodniu. To w zupełności wystarczy.

    Próbowałaś? A może już za chwilę spróbujesz?

     


    votre commentaire



    Suivre le flux RSS des articles
    Suivre le flux RSS des commentaires